Rzeźba Czterolistnej Koniczyny

Instytut Durmstrang to szkoła niezwykle elitarna i dbająca o dobór uczniów, zarazem będąca niezwykle szowinistyczną instytucją. Nie powinno więc nikogo dziwić, że nie jest dziełem sztuki, a także nie przykłada większej uwagi dla zbędnych - ich zdaniem - rzeźb, artystycznych obrazów czy innych bzdetów. Mimo wszystko te duperele są oznaką bogactwa, więc gdzieniegdzie w zamku je postawiono. Na Dziedzińcu Zielonym także znajdziemy oznakę sztuki dla wybranych, albowiem jest to rzeźba przedstawiająca... czterolistną koniczynę. Nie jest to specjalnie wyszukany przedmiot. Został wybrany, ponieważ dyrektor Durmstrangu rozwiązał zagadkę, cóż ten przedmiot przedstawia oraz co symbolizuje. Osobiście mężczyźnie podobał się ten posążek, który przedstawiał nagą kobietę, aczkolwiek nie rozumiał, dlaczego ona jest bez rąk... Poza tym byłoby nieetyczne postawić taką rzeźbę w miejscu, w którym pląta się tyle dzieci... Więc nie dziwota, że tamten przedmiot stanął w jego prywatnych apartamentach.